Join the forum, it's quick and easy

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Kaidan

Go down

Kaidan Empty Kaidan

Pisanie by Mistrz Gry Czw Paź 25, 2012 5:11 pm

Kaidan, to znana placówka sięgająca swą sławą po Wellington. Ba! A nawet powiem ci, zabłąkana duszyczko, iż bywają w tej o to placówce uczniowie z wymian zagranicznych (jednak nie łudź się, takich osób jest niewiele) Aparycja zacnego ośrodka szkoleniowego nie powala na kolana. Kaidan powstał bodajże w XVI wieku, wybudowano go na rozkaz króla Groshula. Monumentalna budowla, teraz już w sporej części poniszczona, pachnąca starością i wilgocią, niegdyś służyła za Departament do Zwalczania Wyjątkowo Niebezpiecznych Istot. Jednak już w XVIII wieku nijaki Thomas Berrgut przekształcił ową budowlę na placówkę edukacyjną. Mająca na celu kształcić wyjątkowo uzdolnioną młodzież, do zwalczania potworów ( więcej TU) Absolwenci akademii powinni umieć neutralizować szkody wywołane przez owe stworzenia, dbać o ład i harmonię w Forbidden Sairen. Szkoła kształci młodzież w ciągu trzech lat nauki ( więcej Tu) W zamczysku uczniowie zamieszkują trzy domy - Kraken, Mordred, Wessen (więcej Tu)
Każdy dom cechuje specyficznymi zdolnościami, ma swego prefekta i opiekuna. W murach szkolnych panuje zróżnicowany klimat. Tu dramat idzie pod rękę ze złudnym szczęściem. Istnieje hierarchia, bogaci uczniowie, bądź ci mający arystokratyczne, królewskie pochodzenie, rzadko dopuszczają szarą masę w swe szeregi. Trudno się dziwić, mają w końcu swój mikroświat. Ich rodziny wzajemnie zapraszają się na bale, wystawy sztuki, czy popołudniowe herbatki. Tu panuje rygorystyczna etykieta, nie wolno wyłamać się z szeregu. Tak nie przystoi. . Dzięki wpływom rodziców, wiele wybryków przechodzi im płazem, z góry wiadomo, że dostaną najwyższe stanowiska w urzędach. Innymi słowy w ich rękach jest władza i los zwykłej ludności. Co irytuje niższą warstwę, mającą arystokrację za bandę próżniaków, zajmujących się głównie wyszukiwaniem nowych rozrywek. Kiedy jedni wyjadają resztki ze śmietnika, inni bawią się w teatrze.
Swego czasu w Kaidanie miał miejsce incydent, który odbił znaczne piętno na uczniach. Z murów szkolnych wymknęło się trzech uczniów. Byli to: syn sławnej lekarki, syn sędziego i córka zarządcy biurem agentów. Oczywiście oficjalnie tożsamość owych nicponi, jest utajona. Opuszczając placówkę w nocnych porach, pościągali na pobliską wioskę wyjątkowo złośliwe duchy, niszczące całą okolicę. Palone były domy, lasy, skromne sklepiki, doliczyć się można było wielu poszkodowanych nie tylko materialnie, ale i zdrowotnie. Skazanych na kalectwo i utratę urody. Na ciałach mieszkańców znajdują się znamiona mniej, lub bardziej widoczne. Policja zatrzymała sprawców, jednak na drugi dzień znajdowali się, już w swych przytulnych willach. A gazety obsmarowały i osądziły o owe zdarzenie trzy niewinne osoby, które nie tylko wydalono ze szkoły, ale umieszczono również w specjalnym zakładzie karnym. Wieść o niewinnie oskarżonych zanikła, zhańbiono pierwszych lepszych uczniów, by uratować skórę i reputację innych. Od tamtej pory formuje się obóz pragnący zemsty za nierówne prawa. W Kaidanie coraz silniej nakreśla się, granica między warstwami społecznymi. Bywają jednak też „zdrajcy” czyli przedstawiciele wyższych sfer bratający się niższymi grupami, oraz „pomagierzy” z niższych sfer służący za wywiad i pachołków inteligencji.
Co zaś się tyczy belfrów i nauki, bywa różnie. Są nauczyciele posiadający swych stałych pupilków, oraz ci, których nic nie jest w stanie przekupić. Gdzieś wrzeszczy stara doniczka, a nauczyciel historii powszechnie zwany Parszywniakiem stoczył się ze schodów, wraz z plikiem ksiąg. Bywa, że uczniowie wchodzą jednym na głowę, a na widok innych nauczycieli dostają nagłego ataku choroby. Przejawiającej się poceniem rąk i trudnością z przełykaniem śliny, nie wspominając o problemach z wysławianiem się. ( przedmioty nauczane Tu)
Kaidan pełen jest niespodzianek, tajemnych przejść, zapomnianych sal. Korytarze często pachną specyficzną wonią starych książek. Gdy tylko przekraczasz żelazną bramę, czujesz chłodny klimat tego miejsca. Zamek mający już swe lata zachwyca, ale ma wiele niedociągnięć. To jest twój czas

Mistrz Gry
Mistrz Gry

Liczba postów : 181
Join date : 26/04/2012

https://kaidan.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach